szalunek
Data dodania: 2008-04-10
Dziś przywieziono deski do szalowania , ale tak padalo , ze nie szło nic robic. Taka pogoda ma byc do konca tygodnia, wiec chyba z niczym wiecej nie ruszymy... Najwazniejsze , że papierkową robotę mamy za sobą.Wprawdze skrzynki z prądem jeszcze nie ma i pewnie przez najbliższe 3 miesiące nie będzie , ale wykonawca ma agregat , więc nie będziemy stać w miejscu. W weekend mój mąż będzie "budował " toj-toja , bo wypożyczenie takiego "pomieszczenia" jest drogie , a przy budowie domu....liczy się każdy pieniądz. Następne zdjęcia w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam wszystkich....